Elektryczne hulajnogi i skutery ponownie znalazły się na tarnowskich ulicach po zimowej przerwie. W sumie jest ich 65 (25 skuterów i 40 hulajnóg) rozmieszczonych w różnych częściach miasta. Mieszkańcy zastanawiają się, czy jest to bezpieczne, zwłaszcza, że zbiegło się to w czasie z coraz liczniejszymi przypadkami wystąpienia koronawirusa. Jednak, jak twierdzi Monika Chróścicka-Wnętrzak z firmy Blinkee.City, pojazdy te są jednymi z najbezpieczniejszych środków komunikacyjnych „ponieważ nie jest to komunikacja zbiorowa, czyli nie jedziemy w taksówce czy autobusie razem z innymi osobami”. Co więcej, skutery i hulajnogi są odkażane, a zwłaszcza ich części, które są narażone na bezpośredni kontakt. Z tego sposobu przemieszczania się korzystają głównie młodzi ludzie. Niezbędne jest do tego posiadanie specjalnej aplikacji, do której dodajemy kartę płatniczą. Wskazuje ona, gdzie znajduje się najbliższy pojazd, który możemy od razu zarezerwować na okres 15 minut. Od początku marca powróciły również tarnowskie rowery miejskie.

Zobacz też:

Od sierpnia mieszkańcy Tarnowa zapłacą więcej za wywóz śmieci Bieg Terenowy „Młody Spycimir”- Odkrywając Historię Tarnowa „Nowe przestrzenie zdarzeń” – remont ulicy Krótkiej Obowiązek zasłaniania ust i nosa nadal obowiązuje Był pewny, że partnerka go zdradza Urodzenie dziecka w toalecie zakończone tragedią. Kobieta usłyszała wyrok